Jak studiować grę w go? – Granie gier

Ad. 1. Grać

Dlaczego?

  • Nowe idee i rozwiązywanie problemów musi być utrwalone w walce. Gracz musi wyrobić w sobie nawyki (kształty, liczenie punktów).
  • Z książek i gier pro można nauczyć się poprawnych odpowiedzi, ale przeciwnik może grać bardzo nieszablonowo – tylko doświadczenie pomoże poradzić sobie z takim graczem.
  • Każda gra uczy nas czegoś nowego.

Czytaj dalej

Jak studiować grę w go?

Moim głównym celem wyjazdu do Chin jest nauka gry w go, dlatego też przed wyjazdem staram się również trenować, aby pojechać jak najsilniejszym i jak najwięcej skorzystać. Za każdym razem gdy zaczynamy przygotowania pojawiają się pytania – co zrobić, aby być silniejszym? Tim Ferris w swojej książce „4 hours Chief” zwraca uwagę, że często nie ważne jest jak trenujemy, ale co trenujemy. Przytacza on swój przykład nauki języka japońskiego, gdzie najważniejszym czynnikiem, który przyniósł mu sukces było nie znalezienie sposobu na nauczenie się gramatyki czy słownictwa, ale znalezienie listy podstawowych słów w języku japońskim, które pozwolą mu na w miarę swobodną konwersjację.
Czytaj dalej

Wyjazd do Chin

Jestem graczem go od wielu lat. Po raz pierwszy zagrałem w turnieju w 2005 roku i w 2008 roku dotarłem do siły 4 kyu. Jest to poziom osiągalny dla zdeterminowanego gracza po ok. jednym roku, a więc moje postępy nie były spektakularne. Niestety przez prawie 5 lat mój poziom się nie zmienił i postanowiłem to radykalnie zmienić: jadę na Chin trenować. Odcinam się od wszystkiego co mnie do tej pory rozpraszało i jadę do obcego kraju skupić się tylko na treningu.
Czytaj dalej

Kowal

Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych,

Które zaległy piersi mej głąb nieodgadłą,
Jak wulkan z swych otchłani wyrzucam bezdennych
I ciskam ją na twarde, stalowe kowadło.
Grzmotem młota w nią walę w radosnej otusze,
Bo wykonać mi trzeba dzieło wielkie, pilne,
Bo z tych kruszców dla siebie serce wykuć muszę,
Serce hartowne, mężne, serce dumne, silne.
Lecz gdy ulegniesz, serce, pod młota żelazem,
Gdy pękniesz, przeciw ciosom stali nieodporne:
W pył cię rozbiją pięści mej gromy potworne!
Bo lepiej giń, zmiażdżone cyklopowym razem,
Niżbyś żyć miało własną słabością przeklęte,
Rysą chorej niemocy skażone, pęknięte.
 
Leopold Staff, „Kowal”